Najnowsze wpisy


gru 28 2002 i wciąż ....
Komentarze: 1

i wciąż......czekam

kropelka_jak_lza : :
gru 25 2002 ten strach...
Komentarze: 2

są święta.....oczywiście wczoraj kupiłam mnóstwo prezentów które znalazły się pod choinką ....to nic że pewna Pani kasjerka oszukała mnie na 25.00 są Święta wybaczyłam hehe....tak samo jak innym tym którzy mnie skrzywdzili i krzywdzą.....jakie życzenia dostałam od niego..."Abyś była grzczna, słuchała się i nie marudziła tyle..."...odpowiedziałam "aby Twe życie toczyło sie tym torem który Ty sobie wybrałeś....abyś był szczęśliwy i nie musiał więcej patrzeć na me łzy"   ciekawe czy zauważył że to ja chciałam usłyszeć te życzenia......a reszta ...reszta się dla mnie nie liczy....kiedy wkońcu będe widziała że to złe...kiedy będe na tyle silna by to przerwać....boję się zrobic test......z każdym dniem patrzę na mój brzuch czy nie jest zbyt duży.....boje sie test...boję sie pozytywnego wyniku.....czy jesli ....ja ...On....My...razem...NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(ja się po prostu boję!)

kropelka_jak_lza : :
gru 24 2002 mimo wszystko...
Komentarze: 1

dla WAS wszystkich kochani jesteście ja jednak pragnę usłyszeć "nie poddawaj się" niż "odejdź od Niego".....nie zrobię tego nie wiem czy nie mam na tyle odwagi by to uczynić czy może mam tyle miłości w sobie że jestem przy nim....nie wiem ..jestem młodziutką osobą...ale czy wiek tu jest ważny....wtedy ktoś mógłby mi powiedzieć"jesteś młoda nie On jeden na tym swiecie"...jestem młoda a już tak muszę myslec poważnie tak cierpieć....zadzwoniłam do Niego nasza rozmowa nie trwała dłużej niż 30 sek. a my juz zdążyliśmy się pokłócic....pokłocić może złe określenie...ale pogniewalismy się...poczym odłożył słuchawkę....jednak nie uroniłam łzy choć tak bardzo mi sie do oczu cisła...nie pozwoliłam jej spaść....nie chcę przez cały rok płakać...ja powinnam mieć na imię kropelka...naprawdę czekam na przyjście Jezusa przywitam Go z tak gorącym serduchem że ogrzeję wszystkich swoim ciepłem....kocham Święta...kocham swoje zycie ...choć raz próbowałam ....ale nie to nie jest wazne w tym dniu w tym dniu wazny jest Jezeus....i wszystko co z Nim związane.....jestem radosna mimo wszystko!!!:-))))))

kropelka_jak_lza : :
gru 24 2002 jestem jaka jestem..
Komentarze: 2

święta...spędzimy je razem jak zawsze...wspólne prezenty wspólne zakupy...wspólne kolędowanie...wspólne dziecko?.........................boję się przyszłości, nie widzę jej w kolorowych barwach a w czarnych nawet nie chcę sobie wyobrażać!.......jestem jaka jestem i chyba nikt nie zdoła mnie zmienić....świadomie piszę się w tą nieznaną przyszłość z  tym człowiekem....świadomie wybieram przecież to... cZŁOwiek....   , którego kocham...bardziej niż samą siebie....to moje miłość sprawia że jestem jaka jestem....że ....a przyjaciel powtarzał mi 2 razy do tej samej wody się nie wchodzi....chcę być radosna tego dnia ....wszystkiego najlepszego z okazji Świąt.....

kropelka_jak_lza : :
gru 22 2002 jestem zła...
Komentarze: 2

jeju jaka ja jestem zła....cały dzień potrafi być taki miły a kiedy juz wychodzi za drzwi zawsze musi coś powiedzieć co mnie do szału doprowadzi i mam nie przespaną noc kiedy muszę rano do pracy wstawać.....staram sie nie przejmować ale nie potrafię...gryzie mnie to co mówi...co robi.....jak mnie traktuje i jak sie do mnie zwraca....bez przesady dziś mu powiedziałam że czasami czuję się jak "szmata"...odpwoiedział "widzisz ja też się tak czuję"...kurwa mać co to za związek na czym on jest zbudowany na kurestwie jakimś czy ...przepraszam za słownictwo do spowiedzi idę dopiero jutro więc dziś sobie jeszcze pozwolę....idę wziąść prysznic zobaczę sobie jakis film...i napiję się winka...cóż innego mi pozostaje...papierosów nie palę jak na razie.....staram się nie kusic losu choć to bardzo trudne przestać tak po kilku latch.....mam silna wolę... tylko Boże dlaczego nie potrafie sprawy z nim postawić jasno....zna ktoś odpowiedź?????

kropelka_jak_lza : :