Komentarze: 1
wyzwanie miłości nie potrafię powiedziec nie przychodź więcej...on potrzebuje miłości...a ja nie potrafię jej inaczej okazać....bo niby jak można inaczej...zastanawiam się jak długo tak wytrzymam czy miłość i jej strach idzie przezwyciężyć...zasypiam z myślą o nim ..i tylko z myślą o nim się budzę powiedział że nie zasłużyłam na życie z tyranem .....ja wiem że on jest kochany że to jest choroba muszę go wyleczyć...tylko pytanie jak???????????